Wychowywanie dziecka poza wielką radością i spełnieniem, to też częste kłopoty iporażki. Jednym z nich są kwestie finansowe, bo jak powszechnie wiadomo, pieniędzy nigdy dość, także dla naszych dzieci. Tymczasem kwestia finansowa jest dość często pomijana, jakby jej nie było, albo jak gdyby nie było możliwe zestawiać nasze dziecko z pieniędzmi. Powszechnie wiadomo, są rzeczy bezcenne, jak bliskość czy macierzyństwo, ale jest również rzeczywistość, którą stanowią pieniądze.

Odkąd dziecko przychodzi na świat trzeba kupić wyprawkę. Jest jasne, co trzeba kupić:, łóżeczko, kocyk (zobacz też: kocyk z imieniem i data urodzenia) czy wózek to niezbędne pomoce. Konieczne także są śpiworki dla dzieci, pościel, preparaty higieniczne i witaminy, przydadzą się też zabawki, te edukacyjne, jak i przyborniki dla dzieci. Ważne będą też zabawki bardziej do zabawy jak auta czy lalki.

Nierzadkim wydatkiem w tym wieku są wizyty u lekarza. Każda pociecha choruje, jedno więcej, drugie mniej, lecz nie można wysnuć wniosku, iż jakaś pociecha jest od tego wolna. Zwyczajnie, mniej odporny organizm dziecka jest narażony na przeciągi, zmiany temperatur, choroby przejmowane od rówieśników (na przykład) wszkole) czy infekcje rodziców. Co więcej, rodzice także się mogą zakazić od swoich pociech, więc takiej sytuacji koszt lekarstw zwiększa się.



Kiedy nasza pociecha dorasta powstają inne wydatki. Zapisy na kursy, półkolonie, książki do szkoły, wycieczki. Apetyt wzrasta w miarę jedzenia, więc jeśli nasze dziecko jest odważne, lubiące nowe doświadczenia możemy być pewni, iż będzie pragnęło spróbować wszystkiego, a my nie powinniśmy mu w tym przeszkadzać. Często dzieci fascynują się nowym zjawiskiem, by po chwili przeskoczyć na inne, to naturalne, powinniśmy wykazać cierpliwość, choć niezbędna jest pogadanka o tym dlaczego tak się stało, jak się stało, dlaczego twoja pociecha już nie chce przykładowo uczęszczać na zajęcia z karate, a woli chodzić na lekcje pływania?

Wszystkie te koszty to normalna konsekwencja wychowania. Niektórych może zdenerwować przeliczanie wychowywania dziecka na pieniądze, lecz żyjemy w kraju, który nie rozpieszcza w tej kwestii, gdyż nie ma tak naprawdę dobrej polityki rodzinnej, więc temat ten musi wypłynąć. I pojawia się w naszych rozmowach, w myślach, jest obecny wśród małżeństw, młodych rodziców, dyskutowany jest przez polityków i ekonomistów. Powinniśmy podejść do tego na luzie, bez poczucia winy.